Dziś odbył się pogrzeb zamordowanej Natalii. Syn i rodzina w rozpaczy

0
8741

Dziś tj. w piątek (28 czerwca) odbył się pogrzeb zamordowanej Natalii z Gortatowa. W ostatniej drodze towarzyszyła jej rodzina i syn. Będziemy cierpieli i buntowali się przeciwko brutalności śmierci – mówił ksiądz podczas mszy. Ceremonia pogrzebowa obyła się w kościele w Świebodzinie.

Rodzina żegna Natalię

Rodzina zdecydowała, że Natalia spocznie w Świebodzinie. Zamordowana 39-latka właśnie stamtąd pochodziła. W tej miejscowości mieszka również jej duża część rodziny. Po mszy żałobnej, która odbyła się o godzinie 11.00 wszyscy przeszli na oddalony o ok. 15 minut drogi cmentarz komunalny przy ul. Łęgowskiej, gdzie o godz. 13 rozpoczął się pogrzeb Natalii.

Tłum na pogrzebie zamordowanej Natalii

Urna z prochami Natalii przywieziona została prosto do kapicy cmentarnej. o ile msza w kościele miała charakter kameralny, to na cmentarzy pojawiły się ogromne tłumy, chcące pożegnać kobietę. Ciało Natalii spoczęło w jasnej trumnie.

– Będziemy cierpieli i buntowali się przeciwko brutalności śmierci – mówił ksiądz. – Bóg zabrał osobę bliską. Dlaczego teraz? Nie wiem i te pytania może zostaną bez odpowiedzi. Św. Jan Paweł II powiedział, że nawet kiedy możecie być zasmuceni, nie przestańcie ufać Bogu. On może zrobić coś z czymś, co wydaje się beznadziejne – dodał.

Syn Natalii obecny na pogrzebie mamy – łzy same płyną z oczu

Na pogrzebie zamordowanej Natalii, prócz rodziny i znajomych obecny był również przyjaciel Natalii, z którym kobieta spotykała się od zaledwie miesiąca.

Przy trumnie stanęło zdjęcie uśmiechniętej Natalii. Taką wszyscy ją zapamiętają. – Wielu z nas się teraz obwinia, że mogliśmy Cię ostrzec i byłoby inaczej – mówił nad grobem łamiącym się głosem przyjaciel Natalii. – Tęsknimy za Tobą bardzo, za Twoim swobodnym śmiechem. Wciąż mamy nadzieję, że się obudzimy – dodawał. – Chciałabym, żeby świat, w którym będzie żył Twój ukochany syn, był lepszy. Żegnaj aniele – powiedział na koniec, próbując ukryć wielkie wzruszenie.

Jak ustaliła „Gazeta Wyborcza”, Natalia przed śmiercią pokłóciła się z 60-letnin mężem, z którym mieszkała mimo separacji. Ten wpadł w furię i udusił kobietę, po czym porzucił jej ciało. Zobacz więcej TUTAJ

Poszukiwana 39-letnia Natalia nie żyje. Zatrzymano jej męża