Biedronka wycofała hitowy produkt. Klienci będą wściekli

Wszyscy zaopatrujemy się w sieci dyskontów Biedronka. Rzadziej lub częściej, ale siłą rzeczy dostępność tych sklepów sprawia, że każdy z nas od czasu do czasu robi tam zakupy. Jeronimo Martins całkowicie opanowało polski rynek.

• Klienci sieci Biedronka będą zawiedzeni
• Sieć wycofuje produkt, który rozchodził się jak świeże bułeczki
• Kilka lat wcześniej miała miejsce podobna sytuacja
• Promocje nadal dają Biedronce ogromną przewagę

Można powiedzieć, że Biedronka stała się symbolem polskości. Faktem jest jednak, że tą gigantyczną maszynką do zarabiania zarządza portugalska spółka, która właśnie w Polsce notuje największe zyski. Polacy przyzwyczaili się, że to właśnie sieć spod znaku sympatycznego owada wiedzie w Polsce prym. Ba! Mamy w kraju wielu fanów Biedronki.

Dyskonty kuszą bowiem dostępnością różnorakich produktów z całego świata. Sporym zainteresowaniem cieszą się „dziwactwa” z działu rybnego – słabo wcześniej dostępne w Polsce ryby czy owoce morza.

Biedronka wycofuje popularny produkt?

Ze względu na przeróżne promocje i programy lojalnościowe, odbiór dyskontów Biedronki jest w kraju bardzo pozytywny. Jednakże Polacy nie lubią, gdy ich asortyment zmienia się „na minus”. Niestety tak może stać się w tym przypadku. O co chodzi?

Otóż większość hitowych produktów oferowanych przez Biedronkę cieszy się grupą stałych, lojalnych klientów, którzy nierzadko do sklepu przychodzą tylko po nie. Absolutnym hitem jest, a raczej był, stek z tuńczyka. Płat tej przepysznej ryby, najczęściej sprzedawany w opakowaniu o masie 300 gram, ostatnio nie pojawia się w lodówkach Biedronki. A jeśli już, to tylko w niektórych sklepach i to w niewielkich ilościach. Gdy kilka lat temu stek pojawił się w ofercie sieci, Polakom bardzo przypadł do gustu. Przez lata przecież zakup w Polsce tuńczyka w formie innej niż rozdrobniony, pakowany w puszki, był niemal niemożliwy. Mowa oczywiście o sprzedaży detalicznej.

Dlaczego Jeronimo Martins tak zdecydowało?

Jeżeli więc sympatycy wybornego mięsa z tuńczyka wybierali się w ostatnich miesiącach do dyskontów sieci Biedronka, by nabyć ulubiony przysmak, najczęściej srogo się rozczarowywali. Nie mamy jeszcze stanowiska Jeronimo Martins w tej sprawie. Faktem jest jednak, że klienci są pełni obaw, a nabycie tego produktu graniczy z cudem.

Przypomnijmy, że w 2015 r. inspekcja sanitarna podczas kontroli wykryła steki z rekina, które zawierały prawie dwukrotnie więcej rtęci niż pozwalają na to unijne normy. Niebezpieczne produkty rybne trafiły do sieci sklepów Biedronka. Wkrótce po tym produkt został całkowicie wycofany ze sklepów. Należy zaznaczyć, że również cieszył się gigantyczną popularnością.

źródło: otopress.pl