Zmarł Franciszek Smuda. Znany przez wszystkich Polski selekcjoner piłkarzy w latach 2009-2012 zmarł na nowotwór krwi, z którym walczył już od kilku lat. Smuda zmarł w wieku 76 lat.
Z soboty na niedzielę w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie zmarł Franciszek Smuda. Na początku pandemii Smuda zachorował na koronawirusa, było to początkiem jego problemów zdrowotnych. Chwilę później u selekcjonera zdiagnozowano białaczkę.
Od razu złapałem koronawirusa. A potem zaczęły się innego typu problemy. Wcześniej cały czas byłem na chodzie, nic mi nie dolegało. Ale mnie złapało – mówił Smuda
Zmarł Franciszek Smuda
Informację o śmierci trenera przekazał Widzew Łódź, z którym Smuda osiągał niemałe sukcesy. Klub natomiast smutne doniesienia otrzymał od bliskich Franciszka Smudy. W ostatnich dniach w mediach pojawiały się informacje o tym, że Franciszek Smuda znajduje się w stanie krytycznym. Trener zmagał się z nowotworem krwi.
Przyjaciel Franciszka Smudy, Kazimierz Kmiecik potwierdził zły stan selekcjonera.
– Franek trafił do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie-Prokocimiu dwa tygodnie temu. Jego stan się pogorszył. Mogę powiedzieć tylko tyle, że czekamy na więcej informacji, co z jego zdrowiem – powiedział
Kariera trenerska Franciszka Smudy
Franciszek Smuda zasłynął przede wszystkim jako trener kilku czołowych polskich klubów piłkarskich, takich jak Wisła Kraków, Lech Poznań, Legia Warszawa i Widzew Łódź. Z Widzewem odnosił szczególne sukcesy, zdobywając mistrzostwo Polski w latach 1996 i 1997 oraz doprowadzając drużynę do fazy grupowej Ligi Mistrzów UEFA w sezonie 1996/97.
Smuda prowadził również reprezentację Polski w latach 2009-2012, w tym podczas Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej 2012, które odbyły się w Polsce i na Ukrainie. Niestety, jego kadencja zakończyła się po nieudanych mistrzostwach, gdy Polska nie wyszła z grupy.
