Nadciągająca jesień może źle wpływać na nasze samopoczucie, bowiem kończy się okres pięknej pogody. Wszystko ma jednak swoje lepsze strony. Jednym z dużych pozytywów jesieni są bez wątpienia grzyby rosnące w naszych polskich lasach.
Pierwsze grzyby zazwyczaj pojawiają się wraz z końcem sierpnia. Wtedy jednak rosną jeszcze nieśmiało, pojedynczo i generalnie nie wypada ich wtedy zbierać. Prawdziwy raj dla grzybiarzy otwiera się, kiedy nasze kalendarze przywitają wrzesień.
Grzyby obrodzą pod koniec miesiąca
Ostatnie kilka dni obfitowały w wysokie temperatury i słoneczne promienie. Kolejne tygodnie nie będą jednak już tak piękne i powinniśmy spodziewać się częstszych opadów deszczu. To w kwestii rośnięcia grzybów stanowi absolutną podstawę.
Autor serwisu „grzyby.pl” Marek Snowarski zapowiada, że grzyby obrodzą najbardziej za około trzy tygodnie, czyli na przełomie września i października. Wtedy w całej Polsce możemy spodziewać się pięknych i dużych okazów, zlokalizowanych w lasach rozsianych po wszystkich województwach.
Nie pozostaje nic innego, jak przygotować porządny koszyk, nożyk oraz wolny weekend i pod koniec miesiąca ruszyć na łowy. Grzyby są fantastycznym składnikiem do zrobienia przepysznych sosów lub zup.