Politycy Koalicji Obywatelskiej robią wszystko, aby Rafał Trzaskowski wygrał 12 lipca nad Andrzejem Dudą. Od kilku dni wydaje się jednak, że przekraczają granice dobrego smaku. Wcześniej Internet obiegło kontrowersyjne zachowanie Sławomira Nitrasa względem Sebastiana Kalety, a teraz to Michał Szczerba wyrasta na pierwszoplanową postać. Poseł Koalicji Obywatelskiej twierdzi, że Mateusz Morawiecki uwikłany jest w dużą aferę. Z jego ust padły nawet zarzuty w kierunku Premiera Rzeczypospolitej Polskiej. Problem jednak w tym, że Szczerba nie przedstawił żadnych dowodów, co szybko wytknęli mu Internauci sympatyzujący z Prawem i Sprawiedliwością.
Michał Szczerba uderza w Mateusza Morawieckiego
Poseł Koalicji Obywatelskiej z grubej rury uderza w Mateusza Morawieckiego. Internauci twierdzą, że to część brudnej gry, związanej z trwającą kampanią wyborczą. Sondaże wyborcze wskazują, że Rafał Trzaskowski i Andrzej Duda idą łeb w łeb, a więc najbardziej ostrzy w swoich opiniach posłowie starają się jeszcze bardziej zmobilizować elektoraty.
Michał Szczerba na Twitterze zaskoczył chyba nawet część własnego stanowiska. Z kolei, z ust sympatyków Prawa i Sprawiedliwości padły sugestie, że poseł Koalicji Obywatelskiej nie był chyba trzeźwy pisząc takie słowa, ale wydaje się, że jest to też opinia na wyrost, nie podparta żadnymi faktami.
Co takiego napisał Szczerba? Zobaczcie poniżej na jego Twitta.
W PiS-ie mówią,że @MorawieckiM potwornie się boi,że @trzaskowski_ wycofa z TK ustawę o jawności majątków i będzie musiał ujawnić prawdziwy majątek swój i żony. Dziesiątki milionów z obrotu ziemią wyprowadzoną ze Skarbu Państwa do kościoła i przejętą przez Morawieckich za bezcen❗️
— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) July 5, 2020
Zdaniem Szczerby, Mateusz Morawiecki uaktywnił się w kampanii wyborczej Andrzeja Dudy, bowiem boi się zwycięstwa Rafała Trzaskowskiego. Obecnie urzędujący Prezydent Warszawy w opinii Szczerby mógłby wycofać ustawę o jawności majątków. Poseł Koalicji Obywatelskiej sugeruje, że Morawiecki boi się tego, niczym ognia. Wówczas musiałby ujawnić prawdziwy majątek swój i żony. Najgoręcej robi się w ostatnim zdaniu. Michał Szczerba oskarża Morawieckiego o dziesiątki milionów wyprowadzonych ze Skarbu Państwa do kościoła i przejętych przez Morawieckich za bezcen.
Czy na te słowa zareaguje Premier Rzeczypospolitej Polskiej? Wydaje się, że z całą pewnością tak. Nie zdziwimy się, jeśli skieruje także sprawę o pomówienie do sądu przeciwko Szczerbie
Za takie numery Szczerba powinien zapłacić ogromną karę finansowa, tak z pół miliona. On już dawno powinien wylecieć z sejmu. Przecież to śmieszny ludzik, nawet w kiblu nie potrafi się zachować. Chyba jest po tej ciemnej stronie mocy, the Bill
Ciekawe, że nikt nie napisał kontrargumentow, bo ich nie miał?