Na drodze krajowej nr 11 w Bąkowie (woj. opolskie) doszło do tragicznego wypadku – samochód osobowy zderzył się czołowo z ciężarówką. Zginęło dwóch mężczyzn w wieku 28 i 32 lat. Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, by wydobyć ciała z pojazdu, a droga była zablokowana przez kilka godzin.
W wypadku w Bąkowie, na drodze krajowej nr 11, zginęło dwóch mężczyzn w wieku 28 i 32 lat. Ich samochód zderzył się czołowo z ciężarówką przewożącą meble. Uderzenie było na tyle silne, że pasażerowie peugeota zginęli na miejscu, a strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, aby wydobyć ich ciała.
Wypadek miał miejsce dziś o poranku, pomiędzy miejscowościami Bąków, a Ligota Górna w woj. opolskim. Przyczyny wypadku nie są jeszcze ustalone, a droga była zablokowana przez kilka godzin.
Wypadek w Bąkowie. Mężczyźni nie mieli szans na przeżycie
Drogowy horror rozegrał się w środę, 6 listopada. Około godz. 5.45. niewielki peugeot 207 zderzy się z ciężarówką przewożącą meble.
Nie żyje dwóch mężczyzn, którzy podróżowali osobowych peugeotem. Obaj zginęli na miejscu. Ofiary były zakleszczone we wraku. Aby je wydobyć, strażacy musieli rozcinać blachy karoserii – relacjonuje asp. szt. Dawid Gierczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kluczborku.
Po tragicznym wypadku na drodze krajowej nr 11 w Bąkowie, służby całkowicie zablokowały trasę, aby zabezpieczyć miejsce zdarzenia i umożliwić dokładne dochodzenie. Śledczy pracują nad zebraniem wszelkich śladów, a usunięcie wraków trwało kilka godzin, co powodowało znaczne utrudnienia w ruchu.
Ustalenia policji w spawie wypadku
Okoliczności wypadku w Bąkowie nadal nie są jasne. Wstępnie ustalono, że peugeot z niewyjaśnionych przyczyn wjechał na przeciwny pas, co doprowadziło do zderzenia z ciężarówką. Śledczy próbują ustalić, kto kierował pojazdem, ale na ten moment nie mają jednoznacznych odpowiedzi.
Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że osoby peugeot z nieznanych przyczyny zjechał na przeciwny pas ruchu. Nie wiemy jeszcze, który z mężczyzn kierował autem — dodaje asp. szt. Dawid Gierczyk.
Mieszkańcy Bąkowa wskazują, że odcinek drogi krajowej nr 11, gdzie doszło do wypadku, jest miejscem częstych kolizji, w tym o tragicznych skutkach. Alarmują, że ta trasa wymaga dodatkowych zabezpieczeń lub zmian organizacji ruchu, by poprawić bezpieczeństwo.